Niestety od kilku lat zmagamy się w Polsce z wyraźnym wzrostem lekooporności u drobnoustrojów, a jej poziom jest jednym z najwyższych w Europie. Problem dotyczy nie tylko stosowanych od dawna w leczeniu beta-laktamów – w tym znanego każdemu pacjentowi augmentinu, fluorochinolonów czy makrolidów, ale również nowszych na polskim rynku karbapenemów. Prawdopodobnie ma to bezpośredni związek z tym, że nadzwyczaj chętnie korzystamy w Polsce z antybiotyków. Europejskie badanie dotyczące wykorzystania antybiotyków w leczeniu poza-szpitalnym wskazuje, że pacjenci w Polsce wykupują ich bardzo dużo, w Europie więcej antybiotyków zażywają tylko Grecy i Włosi.
Bardzo ważne jest, aby antybiotyki były stosowane we właściwy sposób, czyli powinny być przepisywane tylko wtedy, gdy jest to konieczne, z zastosowaniem właściwego leku i we właściwej dawce. Niestety, co drugi pacjent zażywa antybiotyki niewłaściwie, „nie w tej chorobie, nie tym lekiem albo nie w tej dawce”. A przecież antybiotyki to również efekty uboczne, są one najczęstszą polekową przyczyną wizyt w pediatrycznym SOR. Również u dorosłych jednym z najczęstszych po-antybiotykowych efektów niepożądanych jest biegunka spowodowana zakażeniem laseczką Clostridium difficile. Jest to choroba nie tylko bardzo niekomfortowa dla pacjenta, ale przede wszystkim to choroba która może sprawić trudności w leczeniu i niesie ze sobą ryzyko nawrotów czy ciężkich powikłań.
Nadzór nad lekoopornością, a co za tym idzie również nad ograniczeniem ich nadużywania może mieć też czysto ekonomiczny wymiar, działania związane z wygaszeniem epidemii zakażeń powodowanych przez karbapenemooporną pałeczkę Klebsiella pneumoniae, która objęła w 2015 roku pięć londyńskich szpitali kosztowały ponad 1 milion euro.
Co ważne, rozwój medycyny, np. wprowadzenie nowych antybiotyków, poznanie patomechanizmów zakażeń czy molekularnych mechanizmów powstawania i nabywania oporności na antybiotyki nie odwrócą dramatycznego trendu narastania antybiotykoodporności. Dla jej ograniczenia najważniejsze znaczenie ma racjonalność postępowania, czyli profilaktyka zakażeń oraz stosowanie antybiotyków tylko zgodnie ze sztuką i wiedzą medyczną.
Dlatego szyte na miarę wydają się być studia podyplomowe „Antybiotyki i zarządzanie lekiem przeciwdrobnoustrojowym”. Oferta UJ CM kierowana jest przede wszystkim do lekarzy wszystkich specjalności zarówno pracujących w szpitalach i zakładach opiekuńczych, jak i w lecznictwie ambulatoryjnym. Jest to również niezbędna porcja wiedzy i umiejętności dla mikrobiologów, farmakologów klinicznych oraz farmaceutów szpitalnych.
Po ich ukończeniu specjalista będzie posiadał wiedzę na temat nowoczesnych metod diagnostyki i leczenia zakażeń i zarażeń, stosowania antybiotyków i chemioterapeutyków w profilaktyce po-ekspozycyjnej, okołoporodowej i okołozabiegowej, będzie potrafił posługiwać się metodami analizy mikrobiologicznej oraz epidemiologicznej czy pozna nowoczesne metody mikrobiologii molekularnej.