29 marca 2009 (niedziela)
Teatr tańca zawirowania „po godzinach”
W zagonionym świecie yuppie nie ma czasu na wytchnienie. Relacje z bliskimi ulegają osłabieniu. Rano wsiadają do metra, samochodu lub tramwaju, by jak najszybciej zasiąść za biurkiem. Wieczorem są zbyt zmęczeni, żeby wykrzesać z siebie jakiekolwiek emocje.
Pozostają fantazje przed ekranem komputera, biurowe plotki. Rozmyślanie o tym, co nigdy się nie stanie, a mogłoby się wydarzyć, gdyby przekroczyło się granice towarzyskiego konwenansu. Wyobrażone romanse, namiętności bez pokrycia, spekulacje na temat uczuć. Nigdy nie zrealizowane, bo niosą zbyt duże ryzyko fiaska.
Spektakl w oszczędnej scenografii, zrealizowany w technice tańca współczesnego z towarzyszeniem muzyki elektronicznej.
„Zmieniające się nieustannie światła z białych na niebieskie, z niebieskich na żółte, z żółtych na czerwone dodatkowo podkreślały stany emocjonalne i duchowe postaci, nadbudowując także zaplecze fabuły. (…) Po raz kolejny przekonaliśmy się o tym, jak wielkie są możliwości ludzkiego ciała i jak nieograniczone są zdolności tańca do przekazywania trudnych historii przy jego pomocy”. Aleksandra Galus „Poznań dla studenta”
NCK
ostatnia zmiana: 2009-03-19