Pomnik Jana Pawła II stanie przed katedrą Wawelską

Kolejny pomnik Jana Pawła II ozdobi Kraków. Ten będzie jednak miał - w zamyśle - szczególną wagę. O jego odsłonięcie zabiegał bowiem kardynał Stanisław Dziwisz. Monument ma być darem dla papieża od całej Archidiecezji Krakowskiej.

Przygotowania do postawienia pomnika zaczęły się w ubiegłym roku. Kardynał wybrał rzeźbiarza z Warszawy , prof. Gustawa Zemłę. Autor m.in. legendarnego pomnika powstańców śląskich w Katowicach oraz papieskich pomników w Mistrzejowicach nie potrafił odmówić metropolicie krakowskiemu. Pomaga mu jego były uczeń na warszawskiej ASP Paweł Pietrusiński. Autor projektu podkreśla, że pomnik ma być prosty. - Nieduży, trzymetrowy, z jasnego brązu - opisuje prof. Zemła. W lewej ręce będzie trzymał pastorał z krzyżem, prawa będzie pusta. - Wysunięta trochę do przodu, jakby zapraszająca do świątyni - mówi prof. Zemła. Jan Paweł II będzie ubrany w szaty pontyfikalne. Będzie przedstawiony jako mężczyzna w sile wieku.

Pomnik stanie na cokole z czerwonego szwedzkiego marmuru, na którym znajdzie się papieski herb i napis "Totus Tuus". Będzie umiejscowiony naprzeciw wejścia do katedry Wawelskiej, od strony zachodniej. - W tym celu zostanie uporządkowany placyk obok katedry - mówi ks. Andrzej Nowobilski, dyrektor Muzeum Archidiecezji Krakowskiej. Przyznaje, że bardzo cieszy się, że pomnik stanie właśnie tam. - Ojcu Świętemu należy się pomnik w tak historycznym miejscu - podkreśla. Zdziwienie może budzić fakt, że o wykonanie projektu poproszono rzeźbiarza z Warszawy, a nie krakowskiego artystę (jednym z czołowych rzeźbiarzy "papieskich jest Czesław Dźwigaj, autor 60 pomników Jana Pawła II). Okazuje się jednak, że prof. Zemła niejednokrotnie zmierzał się z tematem. Jest autorem m.in. pomników papieskich stojących przed katedrą w Płocku i w Suwałkach oraz w krakowskich Mistrzejowicach. Był to jeden z pierwszych pomników papieskich w Polsce. - Za każdym razem rzeźbię go inaczej. to tak jak pisać książki o tym samym - one muszą się czymś różnić - przyznaje prof. Zemła. Nasze informacje potwierdził rzecznik krakowskiej kurii, ks. Robert Nęcek. - Pomnik powstanie, ponieważ do jego wzniesienia kardynała Dziwisza namawiały różne środowiska - mówi.

Dlaczego jednak w Krakowie stanie kolejny pomnik, skoro po śmierci papieża deklarowano, że najlepszym pomnikiem jest kontynuowanie jego dzieła? Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, chodziło o symboliczne umieszczenie Jana Pawła II w pobliżu wielkich Polaków pochowanych w katedrze Wawelskiej (m.in. Juliusza Słowackiego i marszałka Piłsudskiego). Tym bardziej, że później do pomnika mają dołączyć relikwie zmarłego papieża. Odlew pomnika ma być gotowy najpóźniej we wrześniu. Odsłonięcie odbędzie się 16 października tego roku. Uroczystość ma być jednym z centralnych punktów krakowskich obchodów 30. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. <www.krakow.naszemiasto.pl>

ostatnia aktualizacja: 2008-04-13
Komentarze
Polityka Prywatności