Największe krajowe targi książki zostają w Krakowie! Po publikacji "Gazety" organizatorzy otrzymali w końcu zgodę na wykorzystanie ul. Centralnej jako drogi dojazdowej do nowej hali wystawienniczej.
Ścisk, tłok, hałas - tak rekordowe 14. Targi Książki w
Krakowie zapamięta większość odwiedzających i wystawców.
Impreza przy ul. Centralnej 41a w ciągu czterech dni przyciągnęła aż 30 tys.
osób, czyli o 5 tys. więcej od poprzedniej edycji. Przestrzeni dla nich było
zdecydowanie za mało, powracały też zarzuty o brak klimatyzacji i miejsc
parkingowych. Narzekającym organizatorzy odpowiadali tylko, że wciąż nie mają
zgody na budowę większej hali wystawienniczej. W końcu zagrozili, że wyprowadzą
imprezę do innego miasta.
- Miłośnicy książek z całej Polski zasługują na lepsze
warunki - mówiła miesiąc temu Grażyna Grabowska, prezes targów w Krakowie. Organizatorzy
wyjaśniali, że od półtora roku miasto nie pozwala im wykorzystać ul. Centralnej
jako drogi dojazdowej do planowanego obiektu, lecz oczekuje wybudowania nowej
drogi przy skrzyżowaniu ulic Nowohuckiej i Ciepłowniczej, podczas gdy w tym
rejonie i tak w najbliższym czasie ma mieć miejsce przebudowa węzła
komunikacyjnego.
- Po publikacji "Gazety" na ten temat jeszcze przed drugą turą
wyborów prezydenckich otrzymaliśmy informację, że Jacek Majchrowski osobiście
polecił Zarządowi Infrastruktury Komunalnej i Transportu wydanie stosownego
pozwolenia - opowiada Paweł Nikliński, wiceprezes targów w Krakowie.
Szefowa ZIKiT potwierdza, że taka zgoda w ostatnich dniach została wydana. -
Targi w Krakowie warunkowo otrzymały pozwolenie na wjazd od ul. Centralnej do
czasu przebudowy węzła przy ul. Nowohuckiej - wyjaśnia Joanna Niedziałkowska.
To była ostatnia przeszkoda. Teraz inwestorzy muszą jeszcze tylko odnowić
niektóre dokumenty (starali się o pozwolenie tak długo, że część z nich
straciła ważność), jednak wszystko wskazuje na to, że w 2013 roku hala będzie
gotowa i 17. Targi Książki w Krakowie odbędą się już na nowym miejscu.
- Skoro miasto daje nam zielone światło, na wiosnę przyszłego roku wbijamy
pierwsze łopaty - zapowiada Nikliński. - Ta inwestycja jest nam niezbędna,
umożliwi rozwój we właściwym kierunku.
Planowany obiekt ma się nazywać Cracovia Expo i powstanie tuż obok
dotychczasowej siedziby firmy, czyli około siedmiu kilometrów od ścisłego
centrum miasta. Na siedmiohektarowej działce stanie hala o łącznej powierzchni
30 tys. m kw. Targi w Krakowie zapowiadają trzy sale o łącznej powierzchni 18
tys. m kw., dwupiętrowy zespół sal seminaryjnych, salę audytoryjną na 1 800
miejsc, restauracje, lunch bar oraz rozległy parking. Koszt inwestycji to 120
mln zł. Autorem projektu jest Krzysztof Leśnodorski ze studia Archi 5.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków