Palarnie Idą Z Dymem
W tempie spalanego papierosa zbliża się nieuchronnie godzina zero dla zdecydowanej większości miejsc publicznych, w których do tej pory można było zaciągać się dymkiem do woli. Od 15 listopada 2010 roku nie spadnie ani gram popiołu do popielniczki m. in. w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych.
Co uważniejsi mogli nadchodzące zmiany zauważyć dzięki kampaniom społecznym: Lokal bez papierosa.pl i Polska bez Dymu.pl prowadzonym przez Stowarzyszenie Manko od ponad 4 lat!
ALE O CO CHODZI?
Zanim dym papierosowy zaczął przeszkadzać literze prawa Stowarzyszenie MANKO na długo wcześniej dwoiło się i troiło, by bezpłatnie promować lokale, w których właściciele wprowadzili całkowity lub częściowy zakaz palenia. Ponad 60 eventów przekonujących do zgaszenia papierosa tam, gdzie nie jesteśmy sami, spowodowało, że dziś Polska może pochwalić się niemal 1500 miejsc, gdzie nie grozi nam smród papierosa z sąsiedniego stolika.
GDZIE GASIMY?
15 listopada 2010 nie będzie można zapalić nie tylko w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych, ale zapomnieć o przerwie na papierosa, trzeba będzie także na uczelniach wyższych, środkach pasażerskiego transportu publicznego (po ludzku: papieros w przejściu między przedziałami odchodzi w zapomnienie) czy pomieszczeniach kultury i wypoczynku.
CO MI ZROBISZ JAK MNIE ZŁAPIESZ
Kieszenie niedowiarków lub zatwardziałych palaczy mogą ucierpieć, gdyby przyszło zmierzyć się im z nowymi przepisami. Za każdego wypalonego papierosa w miejscu publicznym objętym zakazem delikwent zapłaci karę 500 zł, jeszcze gorzej ma właściciel lokalu, który nie umieści informacji o zakazie – 2000 zł.
ŚMIAĆ SIĘ CZY PŁAKAĆ?
Oczywiście śmiać, a na pewno szeroko uśmiechać Niepalących przekonywać nie trzeba – to oni przede wszystkim odczują (dosłownie) zbawienne skutki nowej ustawy. Tym niezdecydowanym lub jeszcze trochę popalającym będzie teraz o niebo łatwiej rzucić, bo przecież na te ostatnie papierosy pozwalają sobie w knajpie, więc problem z głowy. Jak przekonać zagorzałych miłośników dymu? To proste – spójrzcie na kilka faktów z krajów, które skorzystały już na zaostrzonym prawie:
Tam gdzie wprowadzono zakaz palenia w miejscach publicznych (Nowy Jork, Irlandia, Norwegia, Nowa Zelandia, Włochy) poparcie dla idei nigdy nie zmalało, a wzrosło. Dlaczego? Bo czyste powietrze doszło do głosu! Najlepszym przykładem jest Irlandia, w której poparcie ustawy przed jej wprowadzeniem wynosiło 67%, po wprowadzeniu aż 94%. Z badań Fundacji Zdrowia oraz TNS OBOP (2009) wynika, że aż ¾ osób niepalących w Polsce popiera zakaz palenia oraz połowa osób palących.
Jedzenie będzie smakowało o wiele lepiej nam i sąsiadom w restauracji. Z tym muszą zgodzić się nawet najbardziej zagorzali palacze. Żaden chyba nie zapali w trakcie jedzenia, czemu więc palić komuś do talerza?
Ta ustawa to naprawdę samo zdrowie - w Polsce co roku z powodu chorób odtytoniowych umiera ok. 70 000 osób - to piętnaście razy więcej niż w wypadkach drogowych. Zakaz palenia w miejscach publicznych przyczynił się do zmniejszenia zachorowań na zawał serca o jedną trzecią w Europie i Ameryce Północnej. British Medical Journal obliczył, że wyrzeczenie się całego kartonu papierosów dałoby palaczowi dodatkowo półtora dnia życia. Obliczcie sobie ile wypalacie na uczelni, czekając na tramwaj i w knajpie – to naprawdę korzystne!
Zarówno palący i niepalący, a przede wszystkim właściciele lokali, które już niedługo pozbędą się szarej mgiełki mają jeszcze czas, by zapoznać się szerzej z inicjatywą zapoczątkowaną w Polsce przez Stowarzyszenie MANKO. Wystarczy wejść na stronę www.lokalbezpapierosa.pl Lepiej być przygotowanym wychodząc w ten wieczór (15 listopada) do knajpy.
Nie bądź biernym. Wybierz Lokal Bez Papierosa.pl
ostatnia zmiana: 2010-10-21
Komentarze
Ostatnie:
22.10.2010 0:13
Dodał(a): ~palacz
Czy to jakaś nowa ustawa ograniczająca prawa obywateli? Jeżeli ktoś nie chce przebywać w lokalu, gdzie można palić papierosy, to niech po prostu do tego lokalu nie przychodzi! Zamiast ograniczać prawa obywateli lepiej było by w jakiś sposób promować życie bez papierosa, w jaki sposób rzucić palenie (dość trudne...) itd.