
Po siedmiu miesiącach zakończyła się konserwacja kaplicy w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich. Podczas prac konserwatorzy odkryli XVII-wieczną polichromię z Aniołem. Dawny blask odzyskał drewniany strop ze złoconymi gipsowymi sztukateriami zaprojektowany przez Tomasza Prylińskiego.
"Podczas konserwacji zależało nam na przywróceniu pierwotnego wyglądu stropu. To była bardzo mozolna praca" - powiedział PAP ks. Andrzej Józef Nowobilski, dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego w Krakowie i członek Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. "Olśnieniem było dla nas odkrycie malowidła z Aniołem. To prawdopodobnie jedyny ocalały fragment większej kompozycji z wizerunkami 12 apostołów" - zaznaczył duchowny.
Jak podkreślił, ostatni gruntowny remont kaplicy biskupów krakowskich był przeprowadzony prawie 100 lat temu. W latach 70. wymieniane były tynki.
"Najbardziej żmudna była praca przy konserwacji stropu. Złocenia zostały pokryte warstwą szelaku. Musieliśmy usunąć wszystko, razem z warstwą pierwotnego złocenia. Uzupełniliśmy ubytki, impregnowaliśmy gips i na nowo położyliśmy złoto" - wyjaśniła PAP Aleksandra Grochal z firmy Renowacja, konserwator prowadzący prace w kaplicy.
W poniedziałek efekty prac oceniała komisja Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.
Prace konserwatorskie, wymiana instalacji elektrycznej, ogrzewania, okien, nagłośnienia oraz renowacja posadzki kosztowały ok. 1 mln zł. Ponad 500 tys. zł zostało przekazanych przez SKOZK z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, reszta pochodziła z funduszy krakowskiej kurii.
W kaplicy bardzo wiele czasu spędzał jako biskup krakowski Karol Wojtyła, który właśnie tam modlił się, podejmował najważniejsze decyzje, a nawet pisał. Kaplica zwyczajowo nazywana jest "Totus Tuus" - "Cały Twój" - było to motto biskupie i motto życia Jana Pawła II. (PAP)