1-15.09.2015

"jaCień" - wystawa fotografii Kamili Sammler w Małopolskim Ogrodzie Sztuki

Wystawa czynna od 2 do 15 września w godz. 11.00 - 19.00, wernisaż 1 września o godz. 18.00, wstęp wolny.

Kamila Sammler jest aktorką teatralną i filmową, absolwentką krakowskiej PWST, związaną z teatrami w Kaliszu, Wrocławiu, Warszawie i Łodzi. Fotografia od lat jest jej wielką pasją, w której szuka artystycznego spełnienia. Wystawa w MOS, już druga indywidualna w jej dorobku, która swoją premierę miała w maju 2013 roku w Warszawie, stanowi okazję do spotkania z pracami artystki bardzo wrażliwej i zainteresowanej czymś więcej niż tylko estetyką obrazu. Fotografie Kamili Sammler z cyklu "jaCień" nie są odbiciem czy zapisem rzeczywistości, tym co je charakteryzuje jest niedopowiedzenie, tajemniczość, intuicyjność. Jeśli chcemy uznać je za rodzaj dokumentu, to jest to dokument emocjonalny, dokument z pogranicza metafizyki. Prace Kamili Sammler stawiają nas w obliczu pytania o egzystencję, sposób istnienia jednostki, jej związków z rzeczywistością, jej przejawiania się w świecie materii. Artystka wprowadza "cień" jako rodzaj egzystencjalnego alter-ego, jedyną możliwość wniknięcia w świat, który jest czymś więcej niż tylko przedstawieniem, reprezentacją. Być może Kamila Sammler-aktorka ma w tym znaczny udział, że fotografie stają się czymś w rodzaju sceny, na której ciągła gra światła i cienia układa się w zapis metafizycznego teatru.

Fotograficzne obrazy Kamili Sammler są atrakcyjne dla miłośnika formy: kompozycje są znakomite, zaś dynamika kadrów zaprasza oko do permanentnej pracy, po to jednakże, by przygotować grunt pod głębszą analizę, bowiem nie dekoracyjność jest jedynym, czy podstawowym elementem zestawu, który autorka opatrzyła znaczącym tytułem "jaCień". To, co istotnie wyczuwam, to emocje związane mocno z jej osobistym (także uwarunkowanym uprawianą profesją) sposobem przeżywania świata. (….) Artystka zdaje się zadawać pytanie: kim jesteśmy w swojej cielesności, zagradzając drogę światłu i na chwilę - moment - zaznaczając w świecie widzialnym swoją obecność? Skoro każda chwila umiera, to tym bardziej przemija ulotna wizja cienia, który będąc jawnym dowodem na istnienie swojej przyczyny, w żaden substancjonalny sposób nie daje się ująć jakiejś potwierdzającej formule ontologicznej. Cień jest bowiem tylko przelotnym wrażeniem optycznym, efemerycznym, nietrwałym fantomem w realnym świecie formy i materii, napisał w towarzyszącym wystawie w tekście "Obrazy i idee"

Piotr Komorowski.


opublikowano: 2015-08-28
Komentarze
Polityka Prywatności