
Współpracował z lekarzami w zakresie fizjologii, sprowadził problem do równania różniczkowego z opóźnionym parametrem. Równanie to stało się przedmiotem badań szeregu innych matematyków za granicą.
Jego pomysły zastosowano w mechanice technicznej. Odnosił sukcesy nie tylko teoretyczne. Zmarł 28 grudnia 2006 roku. Tak najkrócej można poinformować o śmierci prof. zw. dr hab. Andrzeja Lasoty, wybitnego uczonego w skali międzynarodowej, profesora zwyczajnego Uniwersytetu Śląskiego i Uniwersytetu Jagiellońskiego, specjalisty w dziedzinie teorii równań różniczkowych, teorii ergodycznej, biomatematyki, teorii prawdopodobieństwa i zastosowań matematyki, doktor honoris causa UŚ.
Jakiej klasy był uczonym można wnioskować choćby tylko z zajawki jego wykładu podczas nadania mu tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego (10. XI 2001 r.)
- Na początku dwudziestego wieku matematycy, podobnie jak artyści, zaczęli stawiać pytania dotyczące podstawowych pojęć, które przedtem nie budziły wątpliwości. Zapytano na przykład, co to jest linia i co to jest wymiar zbioru. Na pewno liniami są prosta, elipsa, parabola, hiperbola. Wykres każdej dostatecznie regularnej funkcji też nazwalibyśmy linią. Ale każdy, kto oglądał film katastroficzny związany z trzęsieniem ziemi, widział, że przed wstrząsem pisaki sejsmografów rysowały coraz bardziej zagęszczony wykres, który niemal pokrywał część płaszczyzny. Czy to też jest linia? Z wymiarem także tylko na pozór sprawa jest prosta – mówił prof. A. Lasota.
Pracę naukową rozpoczął na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie pełnił funkcję dziekana Wydziału Matematyki, Fizyki i Chemii. Od roku 1975 pracował w Instytucie Matematyki Uniwersytetu Śląskiego, w którym kierował Zakładem Biomatematyki, a następnie Zakładem Teorii Prawdopodobieństwa. Był członkiem rzeczywistym Polskiej Akademii Nauk, Członkiem Polskiej Akademii Umiejętności oraz członkiem licznych towarzystw i komisji naukowych, krajowych i międzynarodowych. Redaktor naczelny Biuletynu Polskiej Akademii Nauk – seria Matematyka. Wykładał na wielu znakomitych uniwersytetach zagranicznych.
- Zdumiewa mnie, że mam podobny pogląd na matematykę jak Miłosz na poezję. Uważam bowiem, że dobra matematyka to odzwierciedlenie świata, odzwierciedlenie rzeczywistości i znajdowanie matematycznej struktury w świecie – mawiał prof. Lasota.
Był autorem ponad 130 prac naukowych wielokrotnie publikowanych za granicą. Cieszył się zasłużonym autorytetem w środowisku akademickim, był niezwykle inspirującą osobowością. Wykształcił wielu naukowców (profesorów, doktorów habilitowanych, doktorów). Odznaczono go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Wielokrotnie był wyróżniany m. in. nagrodą naukową Wydziału Nauk Medycznych PAN oraz nagrodami resortowymi.
Pogrzebowa msza święta zostanie odprawiona 6 stycznia o godz. 11.00 w Kościele św. Anny w Krakowie.