2014-10-22 17:00

Spotkanie z Jerzym Stuhrem w Krakowie

Za dwa tygodnie do kin trafi film „Obywatel”. Reżyserem i autorem scenariusza jest Jerzy Stuhr. Dwa tygodnie temu do księgarń trafiła książka „Obywatel Stuhr”. Wydana została przez Znak. To zapis ciekawych rozmów Ewy Winnickiej z Jerzym i Maciejem Stuhrami. W Empiku, który mieści się w centrum handlowym „Bonarka” (ul. Kamieńskiego 11) Jerzy Stuhr spotka się z publicznością, aby opowiedzieć zarówno o filmie jak i książce. Spotkanie odbędzie się w środę, 22 października, o godz. 17. Poprowadzi je Bartek Borowicz.

Jerzy i Maciej Stuhrowie, ojciec i syn. Obaj są wybitnymi, uznanymi przez widzów i krytykę artystami. Każdy z nich podąża własną drogą artystyczną, ale mają podobne doświadczenia - znakomite kreacje na deskach teatralnych, role w popularnych komediach, a także występy kabaretowe. W książce "Obywatel Stuhr", w rozmowach z Ewą Winnicką opowiadają o swoich najbliższych i o trudnej sztuce łączenia pracy z życiem prywatnym, które wciąż jest pod obstrzałem bulwarówek. Mówią o tym, co ich ukształtowało, z jakimi problemami musieli się zmagać i jak wpłynęło to na ich zawodowe i życiowe wybory. Odpowiadają na pytania kim są, co jest dla każdego z nich ważne, czego się obawiają, z czego śmieją i co dziś ich zdaniem oznacza bycie dobrym obywatelem.

Książka towarzyszy premierze filmu "Obywatel" w reżyserii Jerzego Stuhra i zawiera jego autorski scenariusz wzbogacony o anegdoty z planu. Ten poruszający portret współczesnej Polski jest niewątpliwie jednym z najważniejszych filmów w historii naszej kinematografii. Film "Obywatel" (w kinach w listopadzie) budził emocje jeszcze przed premierą. Jego twórca Jerzy Stuhr po przejściu ciężkiej choroby miał dość powodów, by na nowo spojrzeć na swoje życie i na Polskę. Również grający w filmie ojca Maciek nie mógł w ostatnich latach narzekać na brak trudnych doświadczeń.

Jerzy: Obce mi są odczucia euforii, ale także czarna rozpacz. Nazwałbym mój stan łagodną rezygnacją. Staram się być obywatelem mojego kraju. To wszystko.

Maciej: Wciąż myślę, że występowanie i granie z członkami rodziny to swego rodzaju kuriozum.

Ewa Winnicka w dwóch niezależnych od siebie rozmowach pyta obywateli Stuhrów także o Polskę starszych i młodszych pokoleń, o Kościół, Solidarność i narodowe mity oraz o sympatię tłumów − i sympatię mediów.


data ostatniej modyfikacji: 2014-10-20 07:43:32
Komentarze
 
Polityka Prywatności